[BLOG] Mity o nauce angielskiego #1: Czy musisz być zdolny, żeby nauczyć się angielskiego?

Czy trzeba mieć talent do języków, żeby nauczyć się angielskiego? Niekoniecznie! W tym wpisie rozprawiam się z mitem „zdolności językowych” i pokazuję, co tak naprawdę decyduje o sukcesie w nauce angielskiego. Dowiesz się, dlaczego dzieci wcale nie uczą się szybciej, jakie są największe blokady w nauce i jak je pokonać. Jeśli wydaje ci się, że „nie masz głowy do angielskiego” – ten post jest dla ciebie!

3/15/2025

Dlaczego niektórzy uczą się szybciej?

Masz wrażenie, że inni łapią angielski w lot, a ty wciąż się męczysz? Że są ludzie, którzy „po prostu mają talent do języków” i dlatego im wszystko przychodzi łatwiej? Jeśli tak, to mam dobrą wiadomość: nauka angielskiego wcale nie zależy od jakichś tajemniczych genów czy magicznych umiejętności wrodzonych. Owszem, są osoby, które mają lepszą pamięć do słówek lub słuch muzyczny, ale nie oznacza to, że reszta świata jest skazana na niekończące się „rozumienie, ale nie mówienie”. W rzeczywistości to nie talent decyduje o sukcesie w nauce języka, ale sposób, w jaki do niej podchodzisz. W tym wpisie rozprawię się z mitem zdolności językowych i pokażę ci, co naprawdę działa w nauce angielskiego.

Czy talent językowy naprawdę istnieje?
Ile razy słyszałeś: „Ja się nie nadaję do języków”, „Nie mam talentu”, „Nie mam głowy do angielskiego”? Może nawet sam tak myślisz? A teraz pytanie: czy rzeczywiście istnieje coś takiego jak talent językowy? Oczywiście, są ludzie, którzy łapią nowe słówka szybciej niż inni. Są tacy, którzy wydają się mieć „słuch” do języków albo lepiej zapamiętują struktury gramatyczne. Ale czy to oznacza, że reszta świata jest skazana na porażkę? Absolutnie nie! Nauka języka to nie kwestia genów, ale strategii, podejścia i systematyczności.
Gdyby talent był kluczowy, to nikt bez niego nie nauczyłby się angielskiego. A przecież codziennie miliony ludzi na świecie opanowują nowe języki – i to niezależnie od wieku, predyspozycji czy wcześniejszych doświadczeń. Wielu moich kursantów na początku nauki było przekonanych, że „nie mają zdolności”, a potem… okazywało się, że jednak mogą mówić, pisać i rozumieć. Bo najważniejsze nie jest to, z czym zaczynasz, ale jak pracujesz nad swoimi umiejętnościami.
Mit zdolności kontra rzeczywistość nauki
To, że ktoś mówi płynnie po angielsku, nie oznacza, że urodził się z jakimś supermózgiem do języków. Pomyśl o tym jak o nauce jazdy na rowerze. Kiedyś też wydawało ci się to niemożliwe – a potem… po prostu się udało. W językach jest podobnie. Główna różnica? Dorośli często oczekują natychmiastowych efektów i tracą motywację, gdy ich nie widzą. A prawda jest taka, że nauka angielskiego to nie sprint, tylko maraton. Może i zaczniesz wolno, może się przewrócisz kilka razy, ale jeśli nie zejdziesz z trasy – dojdziesz do celu.
Warto też pamiętać, że osoby, które wydają się „mieć talent”, zazwyczaj po prostu miały więcej kontaktu z językiem. Może oglądały filmy bez napisów, może dużo podróżowały, a może po prostu od początku nie bały się mówić i popełniać błędów. Kluczem do nauki języka nie jest „bycie uzdolnionym”, ale ekspozycja na język, konsekwencja i wytrwałość. Nie wierzysz? Spójrz na swoje inne umiejętności – kiedyś nie wiedziałeś, jak prowadzić samochód, obsługiwać nowy program czy nawet gotować. A teraz? Po prostu to robisz. Angielski działa na tych samych zasadach.
Co tak naprawdę liczy się w nauce języka?
Skoro talent nie jest niezbędny, to co w takim razie jest?
👉 Systematyczność – lepiej uczyć się 10 minut dziennie niż raz w tygodniu przez 3 godziny. Twój mózg lepiej przyswaja małe porcje wiedzy, powtarzane regularnie, niż jednorazową dawkę informacji, po której i tak zapomnisz większość rzeczy.
👉 Otoczenie się językiem – filmy, podcasty, rozmowy, cokolwiek, co sprawi, że angielski będzie częścią codzienności. Im więcej masz styczności z językiem, tym bardziej staje się on naturalny. Nawet jeśli początkowo rozumiesz tylko 30%, to z czasem te 30% zmieni się w 50%, potem 70%, aż nagle zaczniesz rozumieć niemal wszystko.
👉 Odwaga do popełniania błędów – bez nich nie ma nauki. Naprawdę. Jeśli boisz się mówić, to trochę jakbyś bał się przewrócić na rowerze i przez to nigdy na niego nie wsiadł. Błędy to część procesu – i im szybciej je zaakceptujesz, tym szybciej zaczniesz mówić swobodniej.
👉 Motywacja i cel – jeśli nie wiesz, po co się uczysz, szybciej się poddasz. Chcesz wyjechać za granicę? Znaleźć lepszą pracę? Zrobić na kimś wrażenie? Konkretna motywacja pomoże ci w chwilach zwątpienia.
Więc… czy musisz być zdolny, żeby nauczyć się angielskiego?
Nie. Potrzebujesz za to systematyczności, odwagi i dobrych strategii. Talent może trochę pomóc na starcie, ale na dłuższą metę i tak wygrywają ci, którzy się nie poddają. Więc jeśli do tej pory myślałeś, że „nie masz głowy do angielskiego” – przestań. Masz wszystko, czego potrzebujesz. Teraz tylko pytanie, jak to wykorzystasz. Może zamiast szukać wymówek, warto po prostu zacząć mówić?
komunikatywny kurs języka angielskiego dla dorosłych kraków online
komunikatywny kurs języka angielskiego dla dorosłych kraków online
komunikatywny kurs języka angielskiego dla dorosłych kraków online
komunikatywny kurs języka angielskiego dla dorosłych kraków online
komunikatywny kurs języka angielskiego dla dorosłych kraków online
komunikatywny kurs języka angielskiego dla dorosłych kraków online
five brown pencils
five brown pencils
Dlaczego dzieci uczą się szybciej? A może wcale nie?
„Dzieci uczą się języków szybciej” – brzmi znajomo? I tak, i nie. Dzieci chłoną język intuicyjnie, bo… nie mają innego wyjścia. Ale czy rzeczywiście uczą się szybciej? Spójrz na to inaczej: dorosły może nauczyć się komunikować w nowym języku w kilka miesięcy. Dziecko potrzebuje lat, by dojść do poziomu dorosłego w swoim języku ojczystym.
Dzieci nie analizują, nie zastanawiają się nad tym, czy powiedziały coś poprawnie – po prostu mówią. Dorośli natomiast często chcą mówić „perfekcyjnie” od pierwszego zdania. A to blokuje naukę. Jeśli więc chcesz przyspieszyć swoje postępy w angielskim, weź przykład z dzieci: baw się językiem, popełniaj błędy, próbuj nowych słów bez lęku. Wtedy zobaczysz prawdziwą różnicę.